Jak minal dzien??:):D

polirei

No to ja powiem, ze jest u mnie boro i zuza:) i jest fajnie:)
i bylysmy na placu zabaw:D i tam poli i zuzu skakaly z drabinki:D
i zuzu nic sie nie stalo, a poli upadla na twarz i zuchwe z calej sily (myslalam, ze umieram).......
nie moglam mowic troche,
i strasznie sie czula i krew mi leciala z wargi i okropnie boli mnie glowa....
i bylam w szpitalu i mialam przeswietlenie...
juz sie troche lepiej czuje, ale musze jechac na kontrole...
ale poli ma szczescie:) Very Happy

ceone

a ja dziś czytałam w głównej mierze książkę,
a jak zaświeciło słońce wyszłam pograć w lotki Smile

.

Arbiter Elegantiarum

ale mnie tu dawno nie było Razz

dziś odpoczywałam po wyeździe (wczoraj wróciłam), zajmowałam się radosną twórczością cyfrową oraz tradycyjną ^^

polirei

Buuu...
ale teraz nie moge gryzc, jesc... bo moja zuchwa boli:(
i moge tylko pic.. i jak cos probuje zjesc to czuje przeszywajacy bol:( Sad

i glowa umiera:(
wszyscy dookola jedza a ja nie moge:(
i zeby mi umieraja i glowa:D buu
juz nie lubie hustawek... Very Happy

ceone

wstałaaaaam ;d

guernicayluno

Wczoraj byłam u kolegi i nakarmił mnie 2-ma zupkami chińskimi. Potem pojechałam obejrzeć mieszkanie, ale miałam pecha, bo już nieaktualne ;( oszukał nas facet. i dzwoniliśmy gdzie się da, ale nic z tego.
Później pod Kopca, a tam Karwaś i Eryk. Byli jeszcze ludzie z klasy Eryka - Darek i Roksana, i poszliśmy za podmoście. Później Roksana poszła na taniec brzucha, a za godzinę po nią przyszliśmy. Na mieście było nudno, więc pojechaliśmy do Eryka. Dostałam tosty i płatki. Graliśmy w Tysiąca - 33 rozdania! Potem niedługo w sumie poszliśmy spać.
Jakoś o 23 wpadł do Eryka kolega Michał, bo rodzice kazali mu wyprowadzić na pole namiotowe. Karwaś poszedł do domu, a my zostaliśmy u Erysia Smile

polirei

Ale macie fajnie...
a u mnie sie pogorszylo...
jestem zalamana:/
wczoraj po przeswietleniu skierowali mnie do innego lekarza i wlasnie od niego wrocilam:
mam cos zlamanego
przez okolo pol roku bede musiala jesc przez rurke(jesli nic sie nie zmieni)
prawdopodobnie bede nosila usztywniacz abo proteze na zebach:
co uniemozliwi i utrudni: mowe, jedzenie, mycie zebow i co najwazniejsze spiew...
lekarz powiedzial ze przez najblizzy czas raczej nie bede mogla spiewac
(kit, ze ide do klasy wokalnej i mnie z muzyka wywala)
i peka mi glowa i jestem potluczona...
i ciezko mis ie mowi
fajnie, akurat teraz kiedy ide na studia do muzycznej, bede sie doksztalcac i poznawac nowych ludzi.....
Sad

najlepiej bym na ten zabieg nie szla
neiw iem co robic....
ale jak nie pojde to nigdy nie ebde mogla jesc i wypadna mi zeby, a jak mi wypadna to tez nie bede mogla spiewac:(

ceone

o jeny

, biedna poli ;*.
jedź na zabieg, bo inaczej pewnie będzie coraz bardziej boleć, a tak przynajmniej masz prawie pewność, że się nie pogorszy.
Trzymaj się ;*.

Arbiter Elegantiarum

:* :* :*
strasznie ci współczuje Sad

mona

Jedż Poli i to bez gadania! Musisz mieć zdrową żuchwę żeby mi ładnie śpiewać, jasne? Tęsknię strasznie i martwię się od wczoraj :*

Karo

A jam sie dzisiaj caly dzien nudze, zuzu i boro i iwona pochechaly i tylko siedze na youtube i gram w icy tovera.Czuje sie jak bohater 11 minutowego filmu piatek.

ceone

zaczynam się przeziębiać. jak zwykle ....
eh.

mona

Oj Karolinko... to rzeczywiście musi być Ci tam nudno... Ale nie martw się - w końcu po weekendzie wracasz do GiLA

Będę na Waszym rozpoczęciu bo muszę zobaczyć się z Sosną Smile

Arbiter Elegantiarum

my sie dzisiaj wbiliśmy na czyjąś osiemnastke do Hipnozy (!) Very Happy

ale z nas lansiarze xDDDD

ceone

no ;d już kicham.
nie chce mi się pakować.