Forum Forum dla ludzi twórczych otwartych z licznymi pasjami Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum Forum dla ludzi twórczych otwartych z licznymi pasjami Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Układamy długie zdanie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla ludzi twórczych otwartych z licznymi pasjami Strona Główna -> Gry, zabawy, śmieci...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guernicayluno
Smerf



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: toruń

PostWysłany: Wto 17:17, 28 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karo
Książe pędzelek



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:34, 28 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
guernicayluno
Smerf



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: toruń

PostWysłany: Wto 17:40, 28 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czernikowo City

PostWysłany: Wto 20:48, 28 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybaczewa
Gargamel



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Borki Sołdy / Toruń

PostWysłany: Wto 21:38, 28 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polirei
Administrator



Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 2:17, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bezimienny
Kopciuszek



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 10:14, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
guernicayluno
Smerf



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: toruń

PostWysłany: Śro 11:17, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czernikowo City

PostWysłany: Śro 11:56, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12 samowystarczalnych

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybaczewa
Gargamel



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Borki Sołdy / Toruń

PostWysłany: Śro 12:03, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12 samowystarczalnych kamikadze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czernikowo City

PostWysłany: Śro 12:05, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12 samowystarczalnych kamikadze wojowników

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
guernicayluno
Smerf



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: toruń

PostWysłany: Śro 12:06, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12 samowystarczalnych kamikadze wojowników z

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czernikowo City

PostWysłany: Śro 12:07, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12 samowystarczalnych kamikadze wojowników z odległej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybaczewa
Gargamel



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Borki Sołdy / Toruń

PostWysłany: Śro 12:10, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12 samowystarczalnych kamikadze wojowników z odległej krainy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czernikowo City

PostWysłany: Śro 12:10, 29 Sie 2007    Temat postu:

Podróż była absurdalnie, niemożliwie, nieskończenie i niewyobrażalnie sucha, wręcz paranormalnie, miliard litrów potu razem wziętych w jeden niewielki wręcz malutki, bezdenny, samozniszczalny, foliowy minibus, wyglądało na to, ze jedziemy jakby nieco zbyt bardzo energicznie, więc wypiliśmy szklaneczkę pełną zielonej, fuj, śmierdzącej, obleśnej mazi pokrytej kolorowym cukrem wytworzonym z osadu wytworzonego przez proces nadmiernego krasowienia mrówek idących Szeroką i tupiących jeszcze bardziej niż stado brązowych, zabójczych gównojadów krakowskich, która smacznie trząsła się niczym burozielony przereklamowany letni bezużyteczny teksański drewniany chłopiec ktory ciekawi się jak obok niego 12 samowystarczalnych kamikadze wojowników z odległej krainy, która

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla ludzi twórczych otwartych z licznymi pasjami Strona Główna -> Gry, zabawy, śmieci... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin